Informatycy wolą korporacje. A studentów też jest za mało

Małe firmy działające na rynku technologii chcą się rozwijać, ale nie mają z kim — najlepszych specjalistów IT przejmują koncerny - donosi "Puls Biznesu".

Jedną z najbardziej dynamicznie rozwijających się branż jest dzisiaj IT. Szybki rozwój nowych technologii oznacza również większe zapotrzebowanie na informatyków, którzy od dawna na brak ofert pracy nie narzekają. Na rynku pracy jest ich bowiem niewielu. Na dodatek, liczba studentów kierunków informatycznych nie rośnie znacząco.

- Specjalistów IT jest za mało. Nie wystarczy ich dla wszystkich - twierdzi Sylwia Błaszczyk, kierownik poznańskiego oddziału Devonshire, firmy zajmującej się rekrutacją m.in. specjalistów IT. Błaszczyk zaznacza również, że informatycy najczęściej przechodzą właśnie z małych firm do korporacji. Jak tłumaczy "PB", korporacja to dla specjalistów IT oznacza często prestiż, możliwość rozwoju, pracy z najnowszymi technologiami i uczestniczenia w projektach na większą skalę, wyprzedzających polski rynek. - Zdarzają się osoby, które wolą rodzinną atmosferę i nie chcą być tylko numerkiem na liście płac. Ale rzadko - mówi przedstawicielka Devonshire.

MAS/Puls Biznesu