Jaka pensja przyciągnie młodego finansistę? [RAPORT]

Młodzi ludzie, wkraczający na rynek pracy w branży finansowej, tworzą nowe standardy. Należą do pokolenia Y, którego naturalnym środowiskiem jest globalny, ciągle zmieniający się świat nowych technologii. Są skupieni na sobie i jak żadne z dotychczasowych pokoleń mają wysokie oczekiwania wobec pracodawców – także pod względem wynagrodzenia. Na ile wyceniają swoją pracę młodzi finansiści?

Okazuje się, że dla aspirującego młodego finansisty, czyli osoby bez doświadczenia, ale chcącej pracować w finansach, minimalnym progiem kasowym, dla którego warto pofatygować się na rozmowę rekrutacyjną jest 1900 zł netto. W przypadku osób, które mają już doświadczenie w pracy w finansach, absolutnym minimum jest 2250 zł netto. Stanowczo za niską stawką jest 1500-1700 zł.

Co ciekawe - wyższa stawka często nie wzbudza większej motywacji do uczestnictwa w rekrutacji. Po przekroczeniu pewnego progu budzi niepewność i podejrzliwość. Grupa aspirujących, czyli bez doświadczenia pracy w finansach, za nierealne uznaje wynagrodzenie w wysokości 8600 zł netto, natomiast grupa z doświadczeniem w branży finansowej 12000 zł netto. Słysząc powyższe kwoty w rozmowie z rekruterem, nie zdecydowaliby się oni na udział w rozmowie o pracę.

- Jak pokazują wyniki naszego badania, kandydaci marzący o karierze w branży, mają dosyć sprecyzowane oczekiwania. Dotyczy to zarówno wynagrodzenia, warunków zatrudnienia, jak i wartości promowanych przez idealnego pracodawcę. Organizacje, które chcą przyciągać najlepszych kandydatów, powinny uważnie wsłuchiwać się w te potrzeby i adekwatnie na nie odpowiadać   – mówi dr Barbara Zych z Employer Branding Institute.

Oprócz samej wysokości wynagrodzenia za wykonywaną pracę, bardzo ważna dla młodych finansistów jest jej stabilność. Zarówno doświadczeni, jak i aspirujący odpowiadając na pytanie o ile procent większą pensję musiałby zaoferować pracodawca, abyś przyjął jego ofertę, mimo braku zapewnienia konkretnego elementu w miejscu pracy – najdrożej wyceniają właśnie ten fragment oferty. Młodzi finansiści uznali, że pracodawca, który chciałby im zaoferować pracę, nie zapewniając stabilności zatrudnienia, musiałby podnieść swoje wynagrodzenie o ponad 50 proc. W drugiej kolejności, jako najdroższy element oferty, aspirujący finansiści wskazali dobrą atmosferę (51 proc.), doświadczeni – jasność procedur (44 proc.).

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat marzeń i oczekiwań młodych finansistów, a także poznać inspirujące historie sukcesu doświadczonych pracowników z branży finansowej –  pobierz raport "Stawiam na rozwój w finansach". Dostępny jest na stronie: www.stawiamnarozwoj.pl.

ip