Lepiej się przygotuj do rozmowy kwalifikacyjnej!

Dostałeś długo wyczekiwane zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną. Niestety nie wiesz, o co tak właściwie chodzi - koniecznie przeczytaj ten artykuł.

W rozmowie kwalifikacyjnej uczestniczą obydwie strony, pracodawca i ty. Celem rozmowy jest sprawdzenie, czy kandydat (czyli ty) spełnia oczekiwania przyszłego pracodawcy. Rozmowa pozwoli, zaś tobie przekonać się, co firma może tobie zaoferować (np. pracę w terenie, częste wyjazdy, bądź pracę za biurkiem ) i zorientować się czy taka praca ci odpowiada.

Liczy się pierwsze wrażenie, więc solidnie przygotuj się do rozmowy. Wcześniej dobrze się zastanów i wybierz istotne dokonania, które podkreślają twoje mocne strony. Często pada bowiem pytanie o twój największy sukces, porażkę. Zbierz wszelkie dostępne informacje o firmie i stanowisku, o które się ubiegasz. Wtedy nie zapowietrzysz się słysząc pytanie „ Co Pan wniesie do naszej firmy?” lub „Jak Pan myśli, na czym będzie polegała Pańska praca u nas?”. Na rozmowę zabierz ze sobą najnowszą wersję swojego CV i list motywacyjny. Może się zdarzyć, że twoje dokumenty, którymi dysponuje pracodawca, nie są kompletne (bo się gdzieś zawieruszyły).

 Przygotuj się na różne kłopotliwe pytania, o okres kiedy pozostawałeś bez pracy i dlaczego, o nieukończoną edukację, przerwane studia, brak awansu, dotychczasowe wynagrodzenie. Najwięcej problemu sprawiają pytania-zagadnienia, typu „proszę przekonać mnie do kupna zegarka”, „ spróbuj sprzedać mi polisę”, „ jakie widzi pan możliwości rozwoju w naszej firmie”. Na wiele pytań związanych z życiem osobistym nie musisz odpowiadać, są to pytania o religię, preferencje seksualne, czy kwestie planowania rodziny. Chroni cię ustawa wprowadzona pod koniec ubiegłego roku, która zabrania pracodawcy zadawania pytań o sprawy, będące kwestią indywidualną każdego człowieka. Może się jednak zdarzyć, że pracodawca jeszcze o tym nie słyszał, lub świadomie łamie prawo.

Nie chcesz odpowiadać, odmów wypowiedzenia się na ten temat w uprzejmy, acz stanowczy, sposób: „ pyta Pan o sprawy dla mnie bardzo intymne, w związku z tym pragnąłbym uniknąć konieczności odpowiedzi, jeżeli oczywiście nie ma Pan nic przeciwko temu. Proszę pytać o sprawy branżowe, na każde Pańskie pytanie chętnie odpowiem”. Na pytania odpowiadaj rzeczowo i zwięźle. Przytaczaj konkretne przykłady na poparcie swoich słów. Sam nie poruszaj kwestii wynagrodzenia, chyba że pracodawca wyraźnie spyta, czy masz jakieś pytania.

  Idąc na spotkanie pamiętaj o schludnym, skromnym ubiorze. Pogniecione spodnie, czy niestaranna fryzura z miejsca stawiają cię na niższej pozycji. Kobiety- nie przesadzajcie z makijażem, najlepiej umalować się naturalnie i nierzucająco w oczy, pomoże też staranne, nieawangardowe uczesanie. Zapomnij o butach na zbyt wysokim obcasie, zwłaszcza jeśli przy chodzeniu stukają. Mini też nie jest wskazane, lepsza będzie nieobcisła spódnica za kolano. Obowiązują stonowane kolory, czerwony żakiecik odpada.


Nie spóźniaj się na spotkanie, jeśli nie będziesz mógł przyjść, przełóż telefonicznie rozmowę na inny dzień i zrób to odpowiednio wcześniej. Pracodawca pierwszy podaje rękę, uściśnij ją krótko i pewnie. Poczekaj na pozwolenie zajęcia miejsca. Usiądź prosto, ale nie na brzegu krzesła ( sprawiasz wrażenie wylęknionej i niepewnej siebie osoby, a mówienie „jestem kontaktowy” nie ma wtedy sensu ). Nie podkurczaj ani nie rozkładaj nóg jak siedzisz.
Dłonie muszą być zadbane, z obciętymi i czystymi paznokciami. Nie gestykuluj nadmiernie i nie chowaj rąk pod stołem. No i nie kłam fachowcy od rekrutacji bardzo łatwo skonfrontują twoje ”umiejętności” z rzeczywistością. Nie chwal się, że znasz biegle język obcy, bo pracodawca poprosi, akurat przebywającego w firmie, zagranicznego kontrahenta o zweryfikowanie twoich zdolności. I będziesz się ratować wyjściem do toalety powiązanym z ukradkowym ulotnieniem się z biura.


Nie załamuj się porażką, bardzo rzadko bowiem otrzymuje się pracę za pierwszym podejściem.


UWAGA!

Rozmowy kwalifikacyjne grupowe i porównywania parami. Pracodawca prosi na rozmowę jednocześnie kilka osób 4-5 i zadaje to samo pytanie każdemu, notując przy tym odpowiedzi. Gorsze jest porównywanie parami, wtedy wychodzą na wierzch nasze braki.

JD

Źródło obrazków: sxc.hu