Zobacz też: Nielegalne pytania podczas rozmowy kwalifikacyjnej >>
Zacznijmy od kwestii dotyczącej odpowiedzi na pytania, które naturalnie pojawiają się podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Zazwyczaj chodzi o kwestie wykształcenia, doświadczenia zawodowego i zarobków. Są to zagadnienia, które mogą zostać poruszone przez pracodawce ponieważ musi on sprawdzić, czy jesteśmy tym typem pracownika, jakiego obecnie poszukuje. Warto mieć na uwadze, że istnieją pytania, których nie wolno zadawać, lecz nie należą one do wyżej wymienionych kategorii.
Może się zdążyć, że zamieściliśmy w naszym CV informację o studiach, które przerwaliśmy w trakcie, co zaintryguje rekrutera. Będzie ciekawy powodu naszego postępowania, ponieważ może ono świadczyć o naszym zachowaniu w pracy. Warto przygotować odpowiedź, która pokaże, że nie jesteśmy pochopni i emocjonalni, a nasze decyzje zostają podejmowane po wnikliwych analizach.
Inną kwestią może być brak wykształcenia kierunkowego. Jeśli pracodawca zapyta się, w jaki sposób planujemy wywiązywać się z naszych obowiązków, skoro nie mamy merytorycznego przygotowania, wykażmy się spostrzegawczością. Być może wykonywaliśmy podobne zadania na innych stanowiskach lub mamy zbliżone doświadczenia z warsztatów, staży czy praktyk? Jest również możliwość, że uczestniczyliśmy w kursach zawodowych i szkoleniach, które pozwoliły nam na zdobycie wymaganych kompetencji.
Starając się o pierwszą pracę na stanowisku związanym ze specyficzną branżą, może być nam bardzo trudno. Część pracodawców szuka wyłącznie takich pracowników, którzy posiadają doświadczenie zawodowe. Najczęściej mogą być to nawet praktyki lub staże, choć niekiedy nawet od kandydata na stanowisko juniora oczekuje się kilkuletniej praktyki zawodowej. Jeśli jej nie posiadamy, możemy wesprzeć się działalnością pozazawodową, która pokazuje nasze umiejętności i osiągnięcia, mimo braku zatrudnienia. Najlepiej przygotować sobie portfolio, które stanie się naszą wizytówką w branży. Możemy zawrzeć w nim różnorodne teksty, analizy, grafiki, rysunki, prezentacje czy korekty. Wszystko zależy od stanowiska, które będziemy chcieli otrzymać.
Często wzbudza dyskomfort. Wnika to z faktu, że nikt nigdy nie nauczył nas, w jaki sposób powinniśmy siebie wycenić. Patrzymy na medianę zarobków i nie jesteśmy pewni, w jaki sposób zinterpretować jej wyniki. Najlepiej będzie, jeśli określimy nasze potrzeby finansowe na podstawie dotychczasowych wydatków. Wtedy będziemy mieli swiadomość, poniżej jakiego progu nie możemy zejść.
Następnym krokiem jest sprawdzenie wysokości pensji osób dotychczas pracujących na danym stanowisku w naszym regonie. Zazwyczaj różnice między nimi mieszczą się w granicach 1000 zł, a kto nie chciałby być tyle na plusie? Podając kwotę, warto uwzględnić posiadanie doświadczenie zawodowe, wielkość firmy (i jej zasoby) oraz ewentualne targowanie ze strony pracodawcy. Może się zdarzyć, że zaproponuje nam niższą stawkę — wówczas należy udowodnić, że przedstawiana przez nas kwota jest tym, na co zasługujemy.
KK
fot. Sora Shimazaki z Pex
Komentarze, opinie, wypowiedzi (0)
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Dodaj opinięBrak komentarzy. Bądź pierwszy i dodaj komentarz.