zmień miasto
Jesteś tutaj:
ZNAJDŹ OFERTĘ PRACY
Rodzaj pracy
 
 
Branża
BRANŻE

Praca w gastronomii - przyjemność czy szkoła życia?

środa, 12-04-2017 (00:00:00) | komentarze (0)


Okres wakacyjny tuż za rogiem. Jedni czekają na koniec czerwca, by móc pospiesznie zrealizować wszystkie swoje plany wakacyjne, drudzy myślą raczej, by trochę podreperować swój budżet, co ułatwić może nadmiar wolnego czasu. Będąc na etapie szukania jakiejś pracy dorywczej, zapewne masz świadomość jak wiele jest różnych możliwości. Portale internetowe każdego dnia publikują kolejne oferty pracy. Opiekunka do dzieci, hostessa czy roznosiciel ulotek? A może wolisz sprzątać biurowce i hotele lub po prostu zatrudnić się w restauracji?

kelnerka

Praca w gastronomii to niby praca jak każda inna. Plusy i minusy są jej nieodłączną częścią. Wstajesz, wychodzisz, wykonujesz swoje obowiązki, by na koniec dostać wypłatę. Nic trudnego - mogłoby się wydawać! Ale czy rzeczywiście tak jest? Czy praca kelnerki to tylko i wyłącznie uśmiechanie się do gości i polecanie dań? Jak to naprawdę wygląda? Jak działa gastronomia i na czym to polega? Możesz przekonać się o tym osobiście, zatrudniając się w restauracji lub zwyczajnie doczytać tekst do końca.

Opowiadanie o karcie, przyjmowanie zamówień, przygotowywanie napoi i ich podawanie, dbanie o porządek, czystość oraz o dobrą atmosferę. Można by wymieniać i wymieniać. Lista obowiązków jest naprawdę długa, ale nie ma na celu nikogo zniechęcać, a raczej przebliżyć temat od środka.

Święta są traktowane jakby były dniami powszednimi, a twój dzień wolny może przemienić się w pracujący, jeśli twoja koleżanka nie stawi się w pracy. Warto również wspomnieć o późnych godzinach zamknięcia lokali. W sytuacji, gdy lokal położony jest gdzieś między blokami, często dostosowywane są do ciszy nocnej. Wybierając centrum miasta, możesz siedzieć w pracy nawet do godziny 4:00 rano. Czym to skutkuje? Albo utrudni to powrót do domu albo rozreguluje cykl dnia, zmieni całkowicie twój tryb działania. Nastepną wadą jest fakt, iż jest to po prostu praca stojąca. Nikt nie uzna tego za przyjemność, a raczej za koszmar, ale po czasie zdołasz się przyzwyczaić, a 10 godzin w pracy nie bedzie już takie straszne.

Może teraz trochę z innej strony. W końcu praca nie składa się tylko i wyłącznie z wad. Jedną z lepszych stron są, tzw. tipy, czyli napiwki, które możesz otrzymać za dobrą obsługę. Oczywiście, w każdym lokalu wygląda to trochę inaczej. Możesz trafić tak, żę będą one dzielone porówno między wszystkimi pracownikami lub na przykład hierarchicznie. W tym przypadku wysokość twojej "dodatkowej pensji" jest już uzależniona od doświadczenia, jakie posiadasz, twoich umiejętności i ogólnej znajomości karty. Kontakt z obcokrajowcami, utrwali i podszkoli twój język. Dodatkowo wielu pracodawców stara się podchodzić, oczywiście w miarę możliwości, elastycznie do swoich podwładnych, uwzględniając plan zajęć oraz ogólną dostępność.

A co z doświadczeniem? Niczego nie utrudni, a na pewno ułatwi odnalezienie się w nowej sytuacji. Wiele miejsc pracy zaznacza je jako odgórny wymóg. Jednak ciężko o nie, jeśli dopiero wchodzisz w dorosłe życie. Co wtedy? Przede wszystkim nie ma co się przejmować niepowodzeniami i lepiej poszukać miejsca, w którym nie jest ono wymagane. Ekipa jest od tego, by początkowo zaznajomić cię z paroma tajnikami. Z upływem czasu dowiesz się jak wszystko funkcjonuje, co trzeba robić i jak to robić. Wymaga to oczywiście czasu lecz nikt nie będzie obligował nowego pracownika do nauki w dwa dni.

Czego sie nauczysz? Przede wszystkim odpowiedzialności! Pomyłki mogą się zdarzyć każdemu z nas, nawet po kilku latach pracy w tym zawodzie. Tylko, że za nie często trzeba płacić z własnej kieszeni. Pomyłka przy bonowaniu dań, gość, który nie ureguluje rachunku, brak określonej kwoty na koniec zmiany w kasie, sprawią, że twój portfel stanie się lżejszy o te parę złotych. Następnym razem będziesz pilnować pieniędzy, staniesz się bardziej uważny. Praca w gastronomii daje naprawdę dużo. Uczysz się również szacunku do pracy drugiego człowieka, wykonywania kilku czynności jednocześnie, częstej pracy w biegu i pod presją, ale też koncentracji i skupiania uwagi na tym co musisz robić. Nauka przeprowadzania kulturalnych rozmów z gośćmi, zasad savoir vivre'u, to kolejne z przykładów, na to co da ci praca w roli kelnerki.

Jeśli dalej zastanawiasz się czy warto podjąć się pracy jako kelnerka, odpowiedź brzmi: tak! Pierwsza praca nie zawsze okaże się być twoją najlepszą pracą, ale na pewno da szansę zdobycia doświadczenia, poznania ciekawych osób. Jeden stwierdzi, że praca ta, to nic innego jak szkoła życia, inny będzie namawiać lub zniechęcać. Jeśli uznasz że to nie dla ciebie, oczywiście masz prawo do rezygnacji. To nie szkoła, do której jest obowiązek uczęszczania. To jedynie twój wybór! 

PP

fot. pexels.com

Komentarze, opinie, wypowiedzi (0)

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Dodaj opinię

Brak komentarzy. Bądź pierwszy i dodaj komentarz.

REKLAMA
FB dlaMaturzysty.pl reklama