zmień miasto
Jesteś tutaj:
ZNAJDŹ OFERTĘ PRACY
Rodzaj pracy
 
 
Branża
BRANŻE

Pracodawca na Facebooku źle widziany

środa, 18-05-2011 (00:00:00) | komentarze (0)


Studenci niechętnie wchodzą w interakcję z pracodawcami poprzez portale społecznościowe – wynika z Universum Communicating with Talent Report 2010.

Facebook nie jest odpowiednim medium do nawiązania bądź utrzymywania kontaktu z pracodawcą. Taką drogę toleruje jedynie 7,5 proc. studentów. Portale społecznościowe kojarzą się bardziej z rozrywką niż z profesjonalną ścieżką rozwoju. Młodzi ludzie zamieszczają tam prywatne zdjęcia i posty skierowane do znajomych i nie chcą być „podglądani” przez pracodawców.

Według nich bardziej właściwe do tego celu są portale zrzeszające profesjonalistów, takie jak Goldenline czy LinkedIn czy Profeo, ale i to nie jest najpopularniejszy sposób komunikacji pomiędzy pracodawcami i studentami. Wykorzystuje go 16 proc. respondentów. O zaletach i wadach obecności „na Fejsie” dyskutowano podczas panelu studenckiego na Universum Student Awards 2011*.

- Zdziwiłabym się, jeżeli zobaczyłabym profil poważnej instytucji finansowej na Facebooku.

Profile w mediach społecznościowych powinny być raczej zarezerwowane dla firm, które mają luźną kulturę organizacyjną, są otwarte, dynamiczne, nastawione na młodych ludzi – mówi Olga, studentka zarządzania na SGH i psychologii na UW.

Jeszcze dalej idzie Wojtek z informatyki na Politechnice Warszawskiej: - Facebook to nie jest do końca poważna strona. Tam można sobie połowić rybki, założyć farmę, a nie szukać pracy. Zupełnie inaczej odniósłbym się do tej samej oferty pracy zamieszczonej na Facebooku i Goldenline.

Ania (budownictwo, Politechnika Warszawska) twierdzi, że podstawowym źródłem informacji jest dla niej strona internetowa, ale docenia też bezpośredni kontakt na Facebooku. – Tam pracodawcy zamieszczają informacje mniej formalne. Napisałam ostatnio do kilku firm i otrzymałam otwarte odpowiedzi. Bardzo sobie to cenię – mówi.

Korzyści z użytkowania portali społecznościowych widzi też Martyna, studentka dziennikarstwa na UJ: - Jeśli czegoś nie ma na Facebooku, to nie istnieje. Fanpage otwiera przed firmami dużo większe możliwości niż strona internetowa – mogą przeprowadzać różnego rodzaju konkursy czy uzyskać szybki feedback. Sama byłam na Facebooku uczestniczką bardzo konstruktywnych dyskusji. Strona internetowa staje się obecnie mniej ważna – twierdzi.

Studenci podkreślają, że najważniejszy jest dla nich bezpośredni kontakt z przedstawicielami firmy i zdanie ich znajomych na temat pracodawcy. - Dziesięć razy więcej wyniosę z bezpośredniego spotkania, np. na tarach pracy, niż z fanpage’a na Facebooku – mówił Wojtek. – Czynnik ludzki odgrywa bardzo dużą rolę – potwierdza Martyna. Facebook jest coraz częściej narzędziem w rękach firm, ale służy raczej budowaniu marki niż poszukiwaniu nowych talentów.

ip

Komentarze, opinie, wypowiedzi (0)

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Dodaj opinię

Brak komentarzy. Bądź pierwszy i dodaj komentarz.

REKLAMA
FB dlaMaturzysty.pl reklama