Publikujemy komentarz do pakietu antykryzysowego rządu przedstawionego w dniu 18 marca 2020. Zobaczcie jak przedstawione propozycje ocenia Olga Krzemińska – Zasadzka, Prezes Zarządu SOIT, CEO Agencja POWER.
Problemy branży incentive,
turystycznej i powiązanej z nimi branży transportowej, a później eventowej
zaczęły się już na początku lutego tego roku. Już wtedy zaczęliśmy obserwować
wzmożoną liczbę odwoływanych wyjazdów do Azji, w szczególności do Chin. Po kilku
tygodniach klienci zaczęli odwoływać wyjazdy do Włoch i innych krajów
europejskich. Dziś odwołane są wszystkie wyjazdy i wydarzenia do końca
września, zaś projekty zaplanowane lub przekładane na późną jesień obarczone są
dużą niepewnością. Jako branże związane z szeroko rozumianą turystyką, już od
prawie 2 miesięcy robimy wszystko, co w naszej mocy, żeby „przetrwać” i
utrzymać nasze firmy. Zmniejszamy koszty, szukamy wsparcia, interpretujemy
przepisy dyrektywy unijnej dotyczącej turystyki, która jak się okazuje w żaden
sposób nie chroni przedsiębiorców. W tym czasie złożyliśmy także szereg
postulatów do Ministerstwa Rozwoju, wskazując kroki, naszym zdaniem, niezbędne
do wdrożenia. Wczoraj w wystąpieniu minister Jadwigi Emilewicz otrzymaliśmy
informacje, jakie wsparcie otrzymamy w dobie panującej pandemii.
Wystąpienie minister Emilewicz było
konkretne, a zaproponowany pakiet pomocowy zawiera część wniesionych przez nas
postulatów. Zdecydowanie jednak uważam, że działania, które planuje podjąć
państwo polskie są niewystarczające, aby uchronić branżę MICE i szeroko pojętą
branżę turystyczną i transportową.
Poniżej zebrałam poszczególne
postulaty odnoszące się do naszej branży, wraz z moim komentarzem.
- Ok. 2000
zł dla osób samozatrudnionych, a także zatrudnionych na umowie o dzieło i
umowie zlecenia. Biorąc pod uwagę skalę odwoływanych wydarzeń i wyjazdów, a
także wizję wielu miesięcy bez zleceń i pracy, jest to wsparcie
niewystarczające. Uważam, że powinno być ono cykliczne i rozszerzone do 3
miesięcy po zakończeniu ograniczeń nałożonych przez państwo związanych ze
stanem epidemicznym.
- Pożyczka
bezzwrotna w kwocie 5000 zł dla małych firm zatrudniających do 9 osób, w
przypadku, gdy pracodawca nie zwolni pracowników przez 6 miesięcy - To
zdecydowanie za mało. Koszty prowadzenia firmy na tym poziomie wynoszą od 70
000 do 150 000 zł miesięcznie. Nikt z nas nie wie, jaka będzie sytuacja za 6
miesięcy, dlatego niewiele firm skorzysta z tego wsparcia i jest ono
niewystarczające. Koszty uzyskania pożyczki mogą przewyższyć jej kwotę.
- Kredyty
obrotowe - uważam za dobry pomysł, jednak tu ważny jest czas i wdrożenie
konkretnych zasad ich przyznawania. Na ten moment banki odmawiają kredytów
firmom z branży turystycznej.
- Zasiłek
„postojowy” - dla dużych firm, zatrudniających wiele osób, na pewno jest to ważne
i pomocne świadczenie.
- Rozszerzony
program gwarancji „de minimis” w Banku Gospodarstwa Krajowego. Daje on
możliwość uzyskania kredytu do 3.5 mln zł, gwarancja, którą obejmie Bank
Gospodarstwa Krajowego, będzie wynosiła 80 proc. tej kwoty. To niewystarczająca decyzja i informacja, jednak tutaj również
kluczowy jest czas. My przedsiębiorcy z każdym dniem ponosimy kolejne koszty,
nie mamy czasu, żeby czekać. Kwota dofinansowania de minnimis powinna być
zwiększona dla firm z sektora turystycznego do 500 000 euro i przez 6 miesięcy
nieoprocentowana.
- Odroczenie
płatności składek ZUS i podatków - jest to pomocne działanie tu i
teraz, jednak jeśli sytuacja będzie się przedłużała, a mamy ku temu przesłanki
wiedząc, ile to trwa w Chinach i we Włoszech, nieopłacone składki i podatki
będą się kumulowały, tworząc coraz większe zadłużenie firm. To działanie jest
niewystarczające. Wnosimy o umorzenie obciążeń publicznych do 3 miesięcy po
zakończeniu trudnej sytuacji.
- Możliwość
uzyskania wsparcia od Polskiego Funduszu Rozwoju, które ma
dotyczyć dużych firm. Bez podania konkretnych zasad, kwot i czasu wdrożenia,
ten postulat nie oznacza dla nas nic na tą chwilę. Takie wsparcie dla firm z
sektora turystyki będzie niezbędne.
- Refinansowanie
umów leasingu dla firm transportowych – zgodnie z zapowiedzią wypłaty mogą
ruszyć za 2 tygodnie. Przeznaczona na to kwota 1,7 mld zł wydaje się być
niewystarczająca. Uważamy, że konieczne jest zamrożenie rat leasingowych na na
okres 3 miesięcy po zakończeniu stanu
epidemicznego i ograniczeń nałożonych przez rząd.
- Możliwość
przesunięcia w czasie lub rozłożenia na raty należności publiczno-prawnych -
zaliczek na podatki - CIT, PIT, VAT czy składek na ubezpieczenia społeczne bez
dodatkowych opłat prolongacyjnych - da to poczucie „braku problemu”
dziś, jednak z czasem kwoty te będą rosły, dając często gigantyczne kwoty do
zapłacenia kiedy sytuacja się ustabilizuje. To narzędzie pomocowe nie chroni
przedsiębiorców. Konieczne jest umorzenie składek. Szczególnie, że teraz firmy
zapłacą podatek za poprzednie okresy, a wchodzą w okres zastoju na rynku.
- Wydłużenie
do 180 dni terminu na rozwiązanie bądź odstąpienia od umowy o wycieczkę. Po tym
czasie klient otrzyma zwrot wpłat lub otrzyma vouchera do wykorzystania w
przyszłości, w ciągu roku od dnia, w którym miała się odbyć. Kolejna
propozycja, która nie rozwiązuje problemu, a odsuwa go w czasie. Ponadto zapis
jest nieprecyzyjny i może spowodować kolejne problemy interpretacyjne dla
klientów i organizatorów. W tym brzmieniu nie jest jasne czy termin 180 dni
dotyczy rozwiązania lub odstąpienia od umowy, czy po prostu przedłużenia z
ustawowych 14 dni na 180 dni terminu na zwrot wpłaty. Proponujemy pozostawienie
przedsiębiorcy decyzji o zamianie zwrotu wpłat na voucher z datą ważności 12
miesięcy.
Podsumowując, uważam, że wprowadzone
narzędzia i środki są niewystarczające, aby uchronić nie tylko naszą branżę,
ale całą gospodarkę. Na ten moment potrzebujemy radykalnych kroków i działań,
które wesprą funkcjonowanie firm w tym wyjątkowym dla nas wszystkich czasie.
Co jest nam potrzebne:
- Zamrożenie
lub wręcz umorzenie obecnych obciążeń i podatków. Podobne
działania zaczynają wprowadzać inne kraje europejskie, np. Węgry. Wg mojego
rozeznania przedsiębiorcy będą woleli zamknąć firmy, bądź ogłosić upadłość, a
gdy sytuacja się uspokoi wrócić spokojnie do pracy, niż ponosić ogromne koszty
miesięczne, bez możliwości opłacenia ich w przyszłości.
- Jak
najszybsze określenie konkretnych zasad i wdrożenie ich.
Obiecywanie i rozwodzenie się nad tym co jest możliwe, nie zmienia naszej
sytuacji. Każdy dzień działalności firmy, w obecnej sytuacji, ponosi za sobą
koszty, które za chwilę, będzie nam trudno opłacić. Graniczną datą wielu
decyzji biznesowych będzie 30.03.2020
- Pomoc
dotycząca wszystkich firm w branży i rozdzielana proporcjonalnie do potrzeb. Załóżmy,
że jako firma przez ostatnie lata radziłam sobie dobrze. Odłożyłam kapitał,
który pomoże mi przeczekać ten trudny czas. Okazuje się, że w tej sytuacji,
możliwe jest, że nie obejmie mnie pomoc oferowana przez Państwo. Ponieważ
„radzę sobie”, muszę dalej radzić sobie sama. Po pół roku zużyję cały mój
kapitał i wyjdę mocno osłabiona, w tym czasie firmy, które radziły sobie
korzystając z pomocy Państwa, wyjdą z trudności obronną ręką. Nie jest to
sprawiedliwy układ. Jeśli pomagamy, pomoc powinna dotyczyć wszystkich firm,
ponieważ wszyscy poniesiemy ogromne straty.
- Turystyka
została uderzona najwcześniej i najmocniej - konieczny jest dodatkowy pakiet
wsparcia dla firm z sektora turystycznego.
- Rozwiązania
niwelujące nierówności we współpracy B2B, tj. np. zakaz zrywania umów w
oparciu o siłę wyższą. Jako mały i średni przedsiębiorca z Polski, przegrywamy
tę walkę w przypadkach spornych z dużymi
międzynarodowymi koncernami, które chronione są kancelariami prawnymi i dużymi
kapitałami.
- Zwolnienie
zarządów z odpowiedzialności prawnej własnym majątkiem za
sytuacje wywołane przez epidemię koronawirusa. W mojej opinii uchroni nas to
przed wieloma niepotrzebnymi bankructwami.
Liczymy, że
przedstawione podczas konferencji prasowej propozycje pakietu osłonowego zostaną
jeszcze raz przeanalizowane i dopasowywane do potrzeb przedsiębiorców, którzy
są siłą napędową gospodarki. Branża wyraża gotowość do dalszych rozmów oraz
dostarczania danych, informacji, pomysłów i rozwiązań, które pomogą stworzyć
optymalny pakiet pomocowy.
Olga Krzemińska – Zasadzka
Prezes Zarządu SOIT, CEO Agencja
POWER
ip
fot. materiały prasowe
Komentarze, opinie, wypowiedzi (0)
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Dodaj opinięBrak komentarzy. Bądź pierwszy i dodaj komentarz.