zmień miasto
Jesteś tutaj:
ZNAJDŹ OFERTĘ PRACY
Rodzaj pracy
 
 
Branża
BRANŻE

Wolontariat, czyli jak przejść na zawodowstwo

wtorek, 22-05-2018 (00:00:00) | komentarze (0)


Jesteś zmęczony praktykami i stażami, w których tylko przyglądasz się, jak pracują inni? Chcesz więcej odpowiedzialności, doświadczeń, które naprawdę ci się przydadzą, i poczucia, że to, co robisz, ma sens? Więc przejmij inicjatywę! Jak? Zostań Liderem!

szlachetna paczka

– Kiedy przyszedłem do Paczki, nie miałem żadnego doświadczenia zawodowego. Żadnego – wspomina Damian. – Rok później pracowałem już jako project managerem w IT.

- Bycie liderem w Paczce to zawodowstwo – dodaje Bartek. – Prawdziwa menadżerka.

O jaką Paczkę im chodzi?  Dowiedz się więcej!

Ogarnij się (i rejon)

Oczywiście: Szlachetną.
Szlachetna Paczka to jeden z największych, najbardziej rozpoznawalnych i najefektywniejszych projektów społecznych w Polsce. Kieruje się zasadą mądrej pomocy i wspiera materialnie i mentalnie konkretne osoby i rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej. Działa od 2001 roku i ma ogólnopolski zasięg. O jej sile stanowią wolontariusze. Tylko w ubiegłym roku było ich ponad 12 tys. W maju wystartowała rekrutacja do nowej edycji projektu. W pierwszej kolejności poszukiwani są liderzy.
- Co robi lider? Ogarnia rejon! Musi zrekrutować zespół wolontariuszy, zarządzać nim, delegować zadania, znaleźć sale na szkolenia, zorganizować magazyn, dopilnować wszystkiego – tłumaczy Damian. – Po prostu: prowadzi projekt.

W 2018 roku, podczas XVIII edycji Szlachetnej Paczki, takich rejonów będzie w całej Polsce aż 670. I właśnie tylu liderów Paczka chce zrekrutować.


- Bycie liderem to było wielkie wyzwanie z zakresu zarządzania – twardego i miękkiego. Twardego, czyli szkolenia, czas, terminy, realizacje zadań. Miękkiego – wszystkie kwestie związane z relacjami z ludźmi, z tym, żeby im się chciało, motywowanie ich – wspomina Bartek, dla którego doświadczenie zebrane w Paczce stało się przepustką do pracy w dużej firmie. Dziś jest dyrektorem ds. logistyki w firmie Polagros. Najmłodszym w całym przedsiebiorstwie. - Jako lider w Paczce musiałem zorganizować magazyn i dostawy paczek: od darczyńców do magazynu, a potem z magazynu do rodzin. Teraz robię właściwie to samo, tylko w większej skali. Muszę zorganizować magazyn, dostawy do magazynu, a potem dostawy do naszych klientów w siedemnastu krajach w Europie. W Szlachetnej Paczce była mikrologistyka, teraz zajmuję się makrologistyką – śmieje się.

Zrób Harvard

- Po kilku miesiącach pracy jako lider w Szlachetnej Paczce zweryfikowałam to, co umiem, i w czym jestem dobra – mówi Gabriela. – Najlepsze było to, że zadania, z którymi musiałam sobie poradzić, były bardzo różnorodne. Zarządzanie ludźmi, czasem, logistyka, nawiązywanie kontaktów z biznesem. Mogłam się w tym wszystkim sprawdzić i przekonać, co chcę robić, czy to mi odpowiada, czego jeszcze powinnam się uczyć.
Liderzy w Paczce mają dużą autonomię działania i odpowiedzialność i to w dużej mierze od nich zależy powodzenie projektu w ich rejonie. Nie są w tym jednak sami. – Na początku byłam tym trochę przerażona, nie wiedziałam, czy sobie poradzę, ale było to też bardzo ekscytujące – opowiada Ania. – Przede wszystkim jednak dostałam wielkie wsparcie ze strony dużej, efektywnej i rozpoznawalnej organizacji oraz okazję do tego, by współpracować z najlepszymi i od nich się uczyć.

Szlachetna Paczka oferuje swoim liderom rozbudowany system szkoleń i programów z zakresu rozwoju osobistego i doskonalenia poszczególnych kompetencji.
- Chcę się rozwijać, więc ostatnio zacząłem studia MBA. Ale mój pierwszy Harvard to była Paczka – podsumowuje Bartek.

Rozwój osobisty, nowe kompetencje i umiejętności – Dołącz do Nas!

Zostań bohaterem

- Dla mnie najważniejsza była możliwość pomocy potrzebującym. Realnej pomocy, takiej która trwale wpływa na przyszłość – mówi Łukasz. – Widziałem, że życie ludzi, których poznałem dzięki Paczce, faktycznie zmienia się na lepsze, a ja mam w tym swój udział.
Sprawczość, inicjatywa i przebojowość to cechy, które są u liderów bardzo pożądane. – Kogo szukamy? Lokalnych bohaterów. Ludzi, którzy mają odwagę i siłę, by wpływać na swoje otoczenie i zmieniać historie tych, których spotykają na swojej drodze – tłumaczy Karolina Batko-Jeż niegdyś liderka, a obecnie Dyrektor Szlachetnej Paczki i Akademii Przyszłości w Stowarzyszeniu WIOSNA– Ludzi, którzy kształtują świat wokół siebie. Żyją genialnie, czyli zamiast przyjmować narzuconą rolę społeczną i dostosowywać się do okoliczności, świadomie zarządzają swoim życiem. Biorą odpowiedzialność i wpływają na bieg wydarzeń zamiast mu się poddawać.
W roli lidera znakomicie mogą się spełnić jednak również ci, dla których przebojowość i inicjatywa to coś, czego jeszcze nie mają, ale chcą to w sobie obudzić. - Paczka nauczyła mnie tego, że jeśli się czegoś boisz, to przed tym nie uciekaj. Kiedy staniesz w obliczu tego lęku, opanujesz go i zaczniesz robić, działać, zamiast wyszukiwać usprawiedliwień, odbierzesz gigantyczną nagrodę w postaci satysfakcji, że się udało. A nawet nie, że się udało, tylko że to ty tego dokonałeś – tłumaczy Damian. – To jest jak z górami. Masz szczyt przed sobą, ale jesteś zmęczony, nie chce ci się. Wolałbyś odpocząć, poleżeć. Ale wiesz, po co idziesz. Więc nie rezygnujesz, męczysz się, pot spływa ci po plecach, w końcu jesteś na szczycie. To ty decydujesz.
- Często słyszymy: „ktoś powinien się tym zająć” – mówi Marcin. – Ktoś? W trakcie trzech edycji Paczki, w które byłem zaangażowany, w mojej 30-tysięcznej miejscowości i okolicach przekazaliśmy pomoc ponad stu dwudziestu rodzinom w potrzebie. Stu dwudziestu. To nie są liczby. To jest kilkuset żywych ludzi, którym daliśmy impuls do zmiany i pokazaliśmy, że komuś na nich zależy.

Otaczaj się najlepszymi

Szlachetna Paczka to 12 tys. wolontariuszy, 20 tys. rodzin, które otrzymały wsparcie (tyle było ich w 2017 roku), pracownicy w centrali Paczki w Krakowie, ponad 700 tys. (!) darczyńców, którzy przygotowują paczki z pomocą dla potrzebujących i setki osób, w tym wiele cieszących się społecznym uznaniem – wybitni sportowcy, aktorzy, twórcy internetowi - które wspierają projekt swoim wizerunkiem, kontaktami i pieniędzmi. To armia ludzi, którym się chce. Lider projektu w rejonie jest bardzo ważnym ogniwem tej struktury.
- Ogrom niesamowitych ludzi, którzy w dodatku są gotowi ci pomóc na każdym kroku – mówi Natalia.
- Ludzie, ludzie i jeszcze raz ludzie – dodaje Andrzej. – Jako lider nie tylko rozwijasz swoje kompetencje miękkie – chociaż to też! – ale przede wszystkim nawiązujesz kontakty, które przydają ci się później też w życiu „pozapaczkowym”, i prywatnym i zawodowym.
- Bo do Paczki przychodzą ludzie, którzy chcą pomagać, chcą się rozwijać, nie siedzą na kanapie i nie stoją z założonymi rękami. To jest zaraźliwe. Z jakim przestajesz, takim się stajesz – puentuje Gabriela.

Nie czekaj

Rekrutacja liderów Szlachetnej Paczki (i jej bliźniaczego projektu Akademii Przyszłości, którego celem jest pomoc dzieciom z trudnościami w nauce i w domu, budowanie ich pewności siebie i przeprowadzenie od porażki w szkole do sukcesu w życiu) potrwa do 15 lipca. Liczba miejsc (rejonów) jest duża – 670 w Szlachetnej Paczce i jeszcze 240 w Akademii Przyszłości – ale jednak ograniczona, dlatego warto się pośpieszyć.

Warto również z tego powodu, że aż 79 % wolontariuszy Paczki uważa, że udział w projekcie to najważniejsze doświadczenie w ich życiu.

Zgłoszenia (w kilku prostych krokach) na www.superw.pl.

>> Zostań liderem

Artykuł Zewnętrzny

fot. materiały szlachetnapaczka

Komentarze, opinie, wypowiedzi (0)

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Dodaj opinię

Brak komentarzy. Bądź pierwszy i dodaj komentarz.

REKLAMA
FB dlaMaturzysty.pl reklama