W prawie każdej pracy można spotkać tzw. czarne charaktery, na które należy uważać i lepiej unikać konfliktów z nimi.
Jego dokumenty fruwają po całej firmie. Wszędzie ma bałagan, którym niestety zaraża innych. Podczas spotkania ni z gruszki, ni z pietruszki zasypuje wszystkich milionem pytań, które mają się nijak do tematu poruszanego podczas dyskusji. Jego pomysły nie są najgorsze, ale ich wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Człowiek-chaos ma bałagan w życiu osobistym, który również widoczny jest w pracy...