Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Wiadomo, że zbieranie doświadczeń to ważna sprawa, ale ludzie na dajcie się zwariować! Jest tyle rożnych miejsc, które oferują za pracę wynagrodzenie, a to w formie płatnego stażu, a to umowy agencyjnej, a nawet zwykłej umowy o pracę. Ja w tym roku np. jadę na zbiory do Szkocji, bo już dawno sobie to załatwiłam, ale np. moja siostra dostała się do Eniro, bo tam poszukiwali młodych ludzi do komunikacji z klientem. Namówiła ją koleżanka, co tam pracuje od roku. I wcale nie trzeba mega doświadczenia, skoro moją siostrę przyjęli:P I podobno, jak ktoś się stara, to może nieźle zarobić. Więc chyba tylko od chęci i naszego zaangażowania zależy, czy praca będzie czy jej nie będzie;)
Komentarze, opinie, wypowiedzi (1)
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Dodaj opinięWiadomo, że zbieranie doświadczeń to ważna sprawa, ale ludzie na dajcie się zwariować! Jest tyle rożnych miejsc, które oferują za pracę wynagrodzenie, a to w formie płatnego stażu, a to umowy agencyjnej, a nawet zwykłej umowy o pracę. Ja w tym roku np. jadę na zbiory do Szkocji, bo już dawno sobie to załatwiłam, ale np. moja siostra dostała się do Eniro, bo tam poszukiwali młodych ludzi do komunikacji z klientem. Namówiła ją koleżanka, co tam pracuje od roku. I wcale nie trzeba mega doświadczenia, skoro moją siostrę przyjęli:P I podobno, jak ktoś się stara, to może nieźle zarobić. Więc chyba tylko od chęci i naszego zaangażowania zależy, czy praca będzie czy jej nie będzie;)
Ewa, 2013-06-27, 10:36:00