Akademickie Biura Karier nie pomagają studentom. Działają źle?

Na wszystkich polskich uczelniach działa w sumie 442 Biur Karier. – Działają one niewłaściwie – twierdzi „Dziennik Gazeta Prawna”, powołując się na raport sporządzony przez Rzecznika Prawa Absolwenta.

Po co istnieją Biura Karier? Ustawodawca chciał, aby dostarczały one studentom i absolwentom informacji o rynku pracy i możliwościach podnoszenia kwalifikacji zawodowych, zbierały informacje o stażach, prowadziły bazy danych studentów i pomagały pracodawcom w pozyskiwaniu odpowiednich kandydatów i pomoc w aktywnym poszukiwaniu pracy.

Według raportu biura działają one jednak źle. - Biura Karier w znakomitej większości koncentrują się na prowadzeniu szkoleń z umiejętności miękkich i prowadzenia doradztwa zawodowego. Aktywne działania na rzecz zatrudnienia, w tym poszukiwanie ofert stażu i praktyk, stanowią niewielki ułamek ich działalności. Pozyskiwanie i udostępnianie ofert pracy oraz staży i praktyk jest najczęstszą formą działalności biur karier – podkreśla „DGP”.

Praca dla pakowacza i telemarketera

Innym problemem jest to, że nawet jeśli już Biuro Karier znajdzie dla studentów oferty zatrudnienia, to są one najczęściej słabej jakości.  Na Uniwersytecie Łódzkim Biuro Karier posiada bogatą ofertę bezpłatnych praktyk lub ofert zatrudnienia poniżej kwalifikacji studentów, w tym oferty dla pakowacza, telemarketera i instruktora fitness, czyli takie, które można bez problemu znaleźć na każdym portalu internetowym. Nie lepiej jest w innych Biurach Karier. „DGP” zauważa również, że sami pracodawcy rzadko widzą wartość dodaną w pomocy ze strony biur karier w naborze i selekcji pracowników.

Bartłomiej Banaszak, Rzecznik Praw Absolwenta: - Dużo jest do zrobienia jeśli chodzi o sam charakter Biur Karier. Powinny one zwiększyć swoją rolę i brać większą odpowiedzialność za losy absolwentów, odpowiednie dopasowanie umiejętności studentów do potrzeb rynku pracy i informowanie o potrzebach tego rynku już na etapie pierwszych lat studiów. Rolą Biur Karier powinno być też, w koordynacji z uczelnią, takie kreowanie oferty edukacyjnej, aby zwiększała dopasowanie profilu absolwenta do rynku pracy.

MAS/”DGP”

Fot. Piotr Wojciechowski