Praca - co po rozmowie kwalifikacyjnej?

Koniec rozmowy, uścisk dłoni z rekruterem, drzwi się zamykają... i co dalej? Bierne czekanie na telefon lepiej zamienić na aktywne działania, dzięki którym zwiększysz swoje szanse na sukces w tej lub następnej rozmowie.

Sprecyzuj szczegóły ponownego kontaktu

Nie dzwoń do nas, my zadzwonimy do Ciebie – często właśnie tak kończy się rozmowa z rekruterem, ale to stwierdzenie jest wyjątkowo ogólne. Po rozmowie dopytaj, kiedy dokładnie możesz spodziewać się kontaktu – czy to okres tygodnia, dwóch, czy może po miesiącu? Ważne jest również, w jakiej formie zostanie przekazana decyzja – mailowo czy telefonicznie, a także co czeka cię później – czy to już koniec rekrutacji, czy weryfikacja przed kolejnym etapem?

Podziękuj za rozmowę

Zwyczaj przesyłania podziękowań po rozmowie kwalifikacyjnej przywędrował do nas z zachodu i jak na razie się nie zadomowił, więc efekt (zapewne pozytywnego) zaskoczenia jest gwarantowany. Pierwotnie podziękowania przesyłano listownie, ale dziś znacznie bardziej adekwatną formą jest mail, zwłaszcza, gdy dotychczasowa komunikacja na linii kandydat-rekruter odbywała się w ten sposób. W liście, poza podziękowaniem, warto zawrzeć nawiązanie do treści rozmowy, zwłaszcza jej elementów, które mogłyby nas wyróżnić w pamięci rekrutera. To również dobra okazja na dopowiedzenie tego, co z różnych względów nie padło przy rozmowie, Ewentualne dopiski powinny jednak być krótkie, a cała wiadomość zwięzła i utrzymana w uprzejmym tonie.

Zanalizuj pytania i odpowiedzi

Tuż po rozmowie przychodzi czas na analizę jej przebiegu. Oceń poziom trudności pytań, zastanów się, czy czymś Cię zaskoczyły i przypomnij sobie własne odpowiedzi. Jesteś z nich zadowolony, czy z perspektywy czasu wolałbyś udzielić innych? Ewentualnej gafy nie sposób cofnąć w czasie, ale analiza rozmowy zapobiegnie popełnianiu błędów w przyszłości i doda Ci pewności siebie przy kolejnym spotkaniu z rekruterem.

Określ własne oczekiwania

Rozmowa i jej przebieg to jedno, ale równie ważne są wrażenia na temat stanowiska i firmy, jakie z niej wyniesiemy. Ogłoszenia bywają enigmatyczne, a czasem wręcz mylące – po spotkaniu z rekruterem może się okazać, że zupełnie inaczej wyobrażaliśmy sobie pracę na danym stanowisku lub rozmówca wywarł na nas kiepskie wrażenie. Pod wpływem stresu takie drobiazgi często nam umykają, ale w ogólnym rozrachunku warto wziąć je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o przyjęciu propozycji pracy. Jeśli firma nie gra fair już w czasie rozmowy, podając zupełnie inne wymagania i stawki niż te ujęte w ofercie, można się spodziewać, że podobnie postępuje z pracownikami.

Miej oko na firmę

W oczekiwaniu na decyzje warto trzymać rękę na pulsie poczynań potencjalnego pracodawcy. Wiedza o jej aktualnej sytuacji może okazać się przydatna podczas kolejnego spotkania. Kanały społecznościowe czy informacje w mediach to cenne źródło wiedzy, która być może zaprocentuje w następnej, decydującej rozmowie.

Nie przestawaj szukać

Nawet najlepsze samopoczucie po rozmowie i ciepłe słowa rekrutera nie gwarantują zatrudnienia, dlatego tuż po niej zacznij szukać kolejnych szans. Możliwość wyboru daje większy komfort psychiczny, a wprawa zdobyta w rozmowach pozwoli znaleźć jeszcze lepsze stanowisko w przyszłości. Nie spoczywaj na laurach, dopóki nie znajdziesz stanowiska, które w pełni Cię usatysfakcjonuje.

Artykuł powstał we współpracy z ekspertami Ferratum Bank, instytucji finansowej o międzynarodowej renomie, która udziela zobowiązań takich jak pożyczka gotówkowa bez sprawdzania w BIK zgodnie z zasadami odpowiedzialnego pożyczania.

artykuł sponsorowany

fot. pixabay